Paulina Hennig-Kloska /Michał Dukaczewski /Archiwum RMF FM

"Samorządowcy, obchodząc prawo, wydają pozwolenia"

Nie może być tak, że Wody Polskie wydają zakaz budowy, a samorządowcy, obchodząc prawo, wydają pozwolenia dla lokalnej społeczności na jakieś budowle, które stają potem w miejscach, gdzie powinniśmy dać ujście nadmiarom wody - powiedziała w TVP Info Paulina Hennig-Kloska pytana o to, czy będzie zmiana prawa dotyczącą budowy na terenach zalewowych.

Uważam, że powinniśmy pójść w stronę twardego zakazu zabudowania terenów zalewowych, ale nie dlatego, że tak myśli minister klimatu i środowiska, jakiś klimatolog, tylko żeby chronić życie i zdrowie ludzi - dodała minister klimatu i środowiska.

Straty po powodzi w Polsce / Maciej Zieliński /PAP

Zobacz również:

Amfibią na pomoc powodzianom. Wideoreportaż RMF FM z zalanej Opolszczyzny

"Możemy przejść w dyskusję o tysiącleciu powodzi"

Hennig-Kloska stwierdziła, że według naukowców czeka nas coraz więcej gwałtownych zjawisk atmosferycznych.

Z dyskusji o powodzi tysiąclecia możemy przejść w dyskusję o tysiącleciu powodzi - zauważyła. Musimy temu przeciwdziałać i na to się szykować - dodała szefowa resortu klimatu i środowiska. Pytana czy będzie szybka decyzja o budowie zbiorników retencyjnych, oceniła, że błędem poprzedniego rządu było odejście od budowy zbiorników suchych. Mówiła też o potrzebie budowy polderów i wałów przeciwpowodziowych.

Zniszczenia po powodzi widoczne na ulicach Kłodzka (8 zdjęć)

  • + 4

Zobacz również:

Matysiak: Zadawanie pytań ws. powodzi nie jest zapisywaniem się do opozycji