Do spotkania ma dojść podczas dorocznej sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, ale nie podano czego ma ono dotyczyć.

 

Miliarder i libertariański prezydent spotkali się już w kwietniu tego roku w Teksasie. Rozmowy toczono za zamkniętymi drzwiami. Gerardo Werthein, ambasador Argentyny w USA powiedział później dziennikowi „La Nación”, że dyskutowano m.in. o bogatych zasobach strategicznych minerałów w Argentynie, w tym litu, z którego produkowane są akumulatory do samochodów elektrycznych.  

 

Gazeta.pl informowała wówczas, że od kilku miesięcy Javier Milei i Elon Musk wymieniali uprzejmości na X. „Ku ekscytującej i inspirującej przyszłości” – napisał Elon Musk pod zdjęciem z Mileiem. „Niech żyje cholerna wolność...!!!” – ripostował prezydent Argentyny.

 


Wsparcie w wojnie o X w Brazylii

 

Biuro Javiera Mileiego poinformowało po spotkaniu, że prezydent zaoferował Muskowi pomoc w batalii X z władzami Brazylii. Na początku tego roku brazylijski sędzia Alexandre de Moraes, prowadzący dochodzenie w sprawie tzw. cyfrowych milicji, które oskarżano o rozpowszechnianie fałszywych wiadomości i sianie nienawiści za czasu rządów skrajnie prawicowego prezydenta Jaira Bolsonaro, zażądał usunięcia niektórych kont.

 

Musk zapowiedział, że ponownie aktywuje konta, a decyzje Moraesa nazwał „sprzecznymi z konstytucją”. Miliarder przekonywał, że sędzia próbuje wymusić cenzurę i w sierpniu zamknął biuro X w Brazylii.

 

Pod koniec sierpnia de Moraes nakazał zablokowanie dostępu do platformy społecznościowej X na terenie rodzimego kraju. Stało się to po tym jak miliarder nie wyznaczył prawnego przedstawiciela swojej firmy w Brazylii. Sędzia zapowiedział także nałożenie dziennej grzywny w wysokości do 50 tys. reali na osoby lub firmy, które będą próbowały obejść zakaz i skorzystać np. z VPN-ów, aby utrzymać dostęp do X po jego zamknięciu.