Firma Northvolt została założona w Sztokholmie w 2016 roku. Będąc pionierem w zakresie produkcji baterii przyjaznych środowisku, już w 2021 roku rozpoczęła budowę kolejnej fabryki tym razem poza granicami Szwecji – w Polsce. Położona w dzielnicy Stogi w sąsiedztwie Portu Gdańsk fabryka zatrudniła w 2023 roku między innymi polskich inżynierów, księgowych, techników automatyki, inspektorów, jakości, operatorów produkcji czy magazynierów.


W czasie zaledwie 18 miesięcy od 2021 roku wykonano prace ziemne, halę produkcyjną, budynek biurowy, dwa magazyny wysokiego składowania, infrastrukturę techniczną, portiernię, parking i drogi wewnętrzne na łącznym obszarze 25 tysięcy metrów kwadratowych – wylicza TVP3 Gdańsk.


Czarne chmury


Teraz nad firmą zbierają się czarne chmury. Rozwiązaniem ma być redukcja zatrudnienia. Łącznie pracę ma stracić około 1600 osób. Zwolnienia dotkną najbardziej zatrudnionych w fabryce w Skelleftea – tam pracę ma stracić aż 1000 osób. Do tego posadę ma stracić 400 osób w Vasteras oraz 200 w głównej siedzibie w Sztokholmie.


Malejąca ilość zamówień ze strony koncernów samochodowych to poważny problem dla firmy specjalizującej się w produkcji baterii o możliwie najmniejszym śladzie węglowym. Mimo kryzysu szwedzkiego koncernu polscy pracownicy mogą póki co spać spokojnie. W otwartej w 2023 roku na terenie Pomorskiego Centrum Inwestycyjnego w Gdańsku fabryce nie planowane są na ten moment redukcje kadr.