Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyjaśnił w komunikacie, że przedsiębiorcy mogli zawrzeć porozumienia ograniczające konkurencję.


Postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom” – podkreślono. Dodano, że jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas Prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom.


Urząd przypomniał, że za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy, a menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi kara do 2 mln zł.


Firma mogła dokonywać uzgodnień podziału rynku


Jak podał w komunikacie UOKiK, ABB Polska jest częścią międzynarodowego koncernu technologicznego. „Przedsiębiorca zajmuje się sprzedażą produktów i technologii związanych z energią elektryczną, robotów, systemów zrobotyzowanych, silników elektrycznych, generatorów oraz systemów i usług projektowanych w celu optymalizacji produkcji w procesach przemysłowych” – poinformowano.


Dodano, że do UOKiK dotarły sygnały, że ABB Polska wraz ze swoimi partnerami dystrybucyjnymi mogła zawrzeć porozumienia podziałowe, polegające na przydzielaniu poszczególnym partnerom klientów oraz projektów realizowanych na rzecz klientów końcowych.


„Dodatkowo, przedsiębiorcy mogli ustalać ceny, a także wymieniać między sobą informacje mające znaczenie dla konkurencji. Ustalenia mogły dotyczyć także przetargów publicznych” – wskazano.


Przeszukania za zgodą sądu


– Podejrzewamy, że ABB Polska wraz ze swoimi dystrybutorami mogą dokonywać uzgodnień dotyczących podziału rynku, cen i wymiany kluczowych informacji. Dlatego wszcząłem postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, w ramach którego przeprowadziliśmy przeszukania – powiedział, cytowany w komunikacie, prezes UOKiK Tomasz Chróstny.


Zaznaczył, że przeszukania, przeprowadzone w siedzibie ABB Polska oraz u pięciu dystrybutorów, odbyły się za zgodą sądu i w asyście policji. Obecnie analizowany jest zebrany materiał dowodowy.


Zobacz także: Naciągają seniorów. UOKiK ukarał firmy za nieuczciwe pokazy handlowe


UOKiK przypomniał, że „dotkliwych sankcji można uniknąć dzięki programowi łagodzenia kar (leniency)”. Jak zaznaczono, daje on przedsiębiorcy uczestniczącemu w nielegalnym porozumieniu oraz menadżerom odpowiedzialnym za zmowę szansę obniżenia, a niekiedy uniknięcia sankcji pieniężnej.


„Można z niego skorzystać pod warunkiem współpracy w charakterze świadka koronnego z Prezesem UOKiK oraz dostarczenia dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia” – podano.