Końcówka października pod znakiem złotej polskiej jesieni
Po kilku ponurych dniach od wtorku do kraju zacznie stopniowo wkraczać ocieplenie.
Nad Polską zacznie rozbudowywać się wyż. Zacznie do nas napływać powietrze z południowego zachodu, a nawet z rejonu Morza Śródziemnego - wyjaśnia w rozmowie reporterką RMF FM Anną Zakrzewską synoptyk IMGW Anna Gryczman.
Na wyższą temperaturę mogą liczyć szczególnie mieszkańcy zachodniej Polski.
Jednocześnie ten region Polski, w przeciwieństwie do wschodniej części kraju, nie będzie zagrożony nocnymi przymrozkami - prognozuje synoptyk. We wtorek będzie pogodnie w zachodniej połowie kraju. Na pozostałym obszarze będzie pochmurno z przejaśnieniami, a miejscami występować będą przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna wyniesie od 10 st. C do 13 st. C, a na Podhalu około 7 st. C. Co istotne, uspokoi się także wiatr, zwłaszcza na zachodzie kraju - dodaje.
Jeszcze cieplej zrobi się w czwartek. Temperatura maksymalna wyniesie wówczas od 11 st. C na wschodzie do nawet 17 st. C na południowym zachodzie kraju. Takie wartości, jak zapewnia synoptyk, utrzymają się przez kolejne dni.
Kiedy może przyjść ochłodzenie?
Ten wyż, z którym będziemy mieli do czynienia, zostanie z nami przynajmniej do najbliższej niedzieli. Ciepła masa powietrza będzie napływała jeszcze w kolejnych dniach. W związku z tym przynajmniej do przyszłej niedzieli, 27 października, widzimy na horyzoncie obecność ciepłego powietrza, co gwarantowałoby nam te nieco wyższe temperatury. W drugiej połowie miesiąca możemy więc liczyć na złotą polską jesień - zapowiedziała Anna Gryczman.
Trzeba wziąć jednak pod uwagę to, że te jesienne wyże lubią się zachmurzyć. Na razie w naszych prognozach nie widać takiego typowego, zgniłego wyżu, ale trzeba pamiętać, że to zachmurzenie miejscami może wzrastać - podsumowała w rozmowie z RMF FM synoptyk IMGW.